Reapery

Adam Pawlak
Posty: 888
Rejestracja: 01 lis 2017, 0:39

Reapery

Post autor: Adam Pawlak » 01 cze 2018, 2:01

Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych rozpoczęły operację bezzałogowych systemów powietrznych MQ-9 Reaper z bazy w Mirosławcu. O możliwości rozlokowania w tej bazie amerykańskich bezzałogowców klasy MALE Defence24.pl informowało już w styczniu.

Amerykańskie siły powietrzne w krótkim komunikacie poinformowały, że jednostki USAF stacjonujące w Europie (U.S. Air Forces in Europe) prowadzą operacje bezzałogowych statków powietrznych MQ-9 Reaper z bazy w Mirosławcu. Podkreślono, że działania rozpoczęły się w maju 2018. Odbywają się w pełnej koordynacji z polskim rządem i mają stanowić „widoczny wyraz” wysiłków USA w celu wzmocnienia stabilności w Europie.

Rozlokowanie Reaperów w polskiej bazie pozwoli na zwiększenie zdolności rozpoznawczych na wschodniej flance NATO. O możliwości rozmieszczenia bezzałogowców tego typu w Mirosławcu Defence24.pl informował już w styczniu. W ostatnim czasie inną jednostkę BSP MQ-9 Reaper rozmieszczono czasowo w Grecji.

http://www.defence24.pl/amerykanskie-ci ... miroslawca

Adam Pawlak
Posty: 888
Rejestracja: 01 lis 2017, 0:39

Re: Reapery

Post autor: Adam Pawlak » 05 lip 2018, 13:10

W powietrzu mogą utrzymać się bez dodatkowego zasilania ponad dobę i wykonywać zadania nawet 1800 kilometrów od lotniska. Przeznaczone są do rozpoznania i śledzenia celów oraz przeprowadzania uderzeń. Reapery doskonale sprawdziły się m.in. w Afganistanie, gdzie skutecznie niszczyły pozycje terrorystów. W Polsce razem z amerykańskimi żołnierzami stacjonują dwa takie bezzałogowce.

Żołnierze USAF i ich bezzałogowce MQ-9 Reaper (z ang. żniwiarz) są w Polsce od maja. Amerykanie z 52 Ekspedycyjnej Grupy Operacyjnej, pod dowództwem płk. Johna Jimeneza, stacjonują w 12 Bazie Bezzałogowych Statków Powietrznych w Mirosławcu. Swoją obecnością mają wzmacniać bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO i podtrzymywać współpracę polskiego i amerykańskiego wojska. –Jednym z naszych najważniejszych zadań był udział w manewrach „Saber Strike ‘18”. Nie ma lepszego sposobu, by przygotowywać się do misji bojowych, jak właśnie ćwiczenia – mówił płk Jimenez w Mirosławcu podczas prezentacji amerykańskiego bezzałogowca. Dodał też, że komponentowi, którym dowodzi nie wyznaczono ścisłego terminu powrotu do domu. – Nie wiemy jeszcze jak długo zostaniemy w Mirosławcu. Mamy tu ogromne wsparcie polskiego wojska i rządu. Nigdzie w Europie nie mieliśmy lepszego wsparcia – podkreślił.

Do Mirosławca Amerykanie przywieźli dwa – nieuzbrojone – bezzałogowce MQ-9 Reaper. Należą one do największych i najnowocześniejszych samolotów tego typu na świecie. Poza dronami żołnierze przerzucili do Polski także stanowiska dowodzenia operacjami powietrznymi. Jak podkreślają lotnicy USAF największą zaletą tego sprzętu jest to, że operator MQ-9 może sterować bezzałogowcem z dowolnego miejsca na świecie, np. decydować o przebiegu misji na terenie Europy z bazy w Stanach Zjednoczonych. – Tym razem jednak wszystkie operacje wykonujemy w Mirosławcu. Tu startujemy, tu lądujemy i stąd też zarządzamy tym, co się dzieje w powietrzu – mówił płk Jimenez. Dodał, że „Żniwiarze” prowadzą w Polsce misje rozpoznawcze. Obraz utrwalony w czasie powietrznej obserwacji i zebrane w ten sposób informacje są przekazywane sojusznikom.

O wrażeniach z pilotowania „Żniwiarza” opowiadał także płk rez. Tomasz Gugała, który miał okazję poznać działanie amerykańskiego bezzałogowca w 2012 roku w Kandaharze. Dziś pilot jest dyrektorem programów bezzałogowych Polskiej Grupy Zbrojeniowej. – To największy bojowy dron, rozpiętość jego skrzydeł wynosi 20 m, a masa startowa ponad 4,5 t. To także najlepsza technologia na świecie. W Afganistanie Reapery wykonywały zadania rozpoznawcze, ale także uderzeniowe – mówi. ­– Idea tego typu bezzałogowców jest prosta: samolot wykonuje zadania w strefach zagrożenia, przez co chroni zdrowie i życie żołnierzy. Sterowanie statkiem, który jest oddalony o kilkaset kilometrów nie było dla mnie proste, bo wcześniej pilotowałem samoloty. W tym przypadku nie czuje się maszyny, jej odchyleń, przeciążeń, ale wszystko jest kwestią treningu i szkolenia – podkreślił.

http://www.polska-zbrojna.pl/home/artic ... nad-Polska

Więcej:https://szczecin.tvp.pl/37941024/oficja ... ich-dronow

ODPOWIEDZ

Wróć do „EPMI MIROSŁAWIEC”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości